Spisek bogów to historia zakazanej miłości, która rozgrywa się na przestrzeni kilku wieków. To historia, w której mit przeplatają się ze współczesnością, a starożytni bogowie okazują się pojawiać w życiu zwykły śmiertelników…
Papierowy bluszcz
Recenzje Patronów Medialnych
Spisek bogów to powieść, którą czyta się szybko. Autorka ponownie udowodniła, że tajemnica tkwi w stylu, który porywa swoją plastycznością i barwnością. Czytając historię Haslayny i Alyana miałam wrażenie, że widzę to, co widzą bohaterowie Spisku bogów, że wyobraźnia przenosi mnie i do starożytnego świata, gdzie początek miała zakazana miłość dwojga ludzi, jak i do współczesnego Kuala Lumpur… gdzie wydarzenia z przeszłości miały wreszcie dobiec ku końcowi…
„Spisek bogów” Moniki Hołyk-Arora to świetna powieść, która przenosi nas w starożytny świat, w którym teraźniejszość przeplata się z przeszłością, a życiem człowieka kierują bogowie, wpływając na jego los. Zakazana miłość staje się tutaj początkiem upadku państwa, a jej konsekwencje sięgają daleko w przyszłość.
„Spisek bogów” to zaledwie sto stron, a jednak zabiorą was w niesamowitą podróż. Podróż po świecie starożytnym ale również po ludzkiej duszy i uczuciach. Doskonale stworzone psychologiczne portrety postaci, dopełnione bogami starożytności. Autorka wykazała się dopasowaniem boga i jego wyglądu do roli jaką odgrywa w historii kochanków. Zakończenie powieści jest otwarte. Zostawia miejsce na wyobraźnie czytelnika. Podoba mi się ten zabieg.
Spisek bogów to powieść, którą czyta się szybko. Autorka ponownie udowodniła, że tajemnica tkwi w stylu, który porywa swoją plastycznością i barwnością. Czytając historię Haslayny i Alyana miałam wrażenie, że widzę to, co widzą bohaterowie Spisku bogów, że wyobraźnia przenosi mnie i do starożytnego świata, gdzie początek miała zakazana miłość dwojga ludzi, jak i do współczesnego Kuala Lumpur… gdzie wydarzenia z przeszłości miały wreszcie dobiec ku końcowi…
„Spisek bogów” Moniki Hołyk-Arora to świetna powieść, która przenosi nas w starożytny świat, w którym teraźniejszość przeplata się z przeszłością, a życiem człowieka kierują bogowie, wpływając na jego los. Zakazana miłość staje się tutaj początkiem upadku państwa, a jej konsekwencje sięgają daleko w przyszłość.
„Spisek bogów” to zaledwie sto stron, a jednak zabiorą was w niesamowitą podróż. Podróż po świecie starożytnym ale również po ludzkiej duszy i uczuciach. Doskonale stworzone psychologiczne portrety postaci, dopełnione bogami starożytności. Autorka wykazała się dopasowaniem boga i jego wyglądu do roli jaką odgrywa w historii kochanków. Zakończenie powieści jest otwarte. Zostawia miejsce na wyobraźnie czytelnika. Podoba mi się ten zabieg.
