Pisarka pracująca nad pomysłem na swoją powieść

Jak znaleźć pomysł na powieść – Część II

Pomysł na powieść – czyli inne inspiracje

Pomysł na powieść to jej późniejsze być albo nie być. Jeśli będzie ciekawy, istnieje szansa, że książka przyciągnie czytelników, którzy pozwolą jej żyć i funkcjonować w świecie literackim.

Pasja do podjętego tematu to jeden z najważniejszych czynników (przeczytacie o niej TUTAJ), ale przecież pisząc dziesiątą, czy dwudziestą książkę nie można posiłkować się tylko nią. Stąd też zostawiam tu kilka innych pomysłów:

Pomysł na powieść – Co chcesz przekazać światu?

Wszystko zaczyna się od „iskry”! Tego zalążka, z którego po wielu tygodniach/miesiącach narodzi się książka. Pomyśl, co chcesz w niej przekazać. Każda, nawet pisana jedynie ku rozrywce czytelnika powieść, powinna nieść z sobą jakąś wartość, przekaz bądź wartość dodaną (w świecie idealnym nawet tak nieskomplikowany gatunek, jak romans mafijny/erotyczny może zawierać w sobie takie elementy!). Przykład? Mój „Kryzysowy plan życiowy” miał pokazać, że warto otworzyć oczy i zawalczyć o szczęśliwszą przyszłość, zamiast tkwić w związku bez miłości, jedynie ze strachu przed zmianą. W romansie erotycznym „Niebezpieczne żądze” trafisz z bohaterką do Luksoru i dowiesz się nieco na temat tego niezwykłego miejsca.

Rozważ więc czy w swoim tekście chcesz zawrzeć swoją wizję świata bądź życia? To może być punkt wyjściowy, wokół którego stworzysz całą historię. A może czujesz potrzebę wyrażenia opinii na jakiś kontrowersyjny temat? Pragniesz opowiedzieć historię opartą na własnych doświadczeniach? Coś, co pomoże innym? Możliwości jest wiele, a wszystkie będą niepowtarzalne, ponieważ zostaną naznaczone Twoim charakterem i wypadkową Twoich indywidualnych doświadczeń życiowych.

Pomysł na powieść – prowadź notatnik pisarza.

To może być piękny notatnik w skórzanej bądź zdobionej oprawie albo zwykły zeszyt lub coś w znacznie mniejszym formacie. Zapisuj w nim inspirujące Cię cytaty, ale też zdarzenia z dnia codziennego. Nigdy nie wiadomo, co może spowodować rozpalenie się owej „iskry”. Pisarz w natury jest ciekawski, więc rób notatki z tego, co zobaczysz. Obserwuj (oczywiście w określonym zakresie, na pewno nie zaglądaj nikomu przez okna, ani nie podążaj za nim krok w krok, tak aby nie narazić się na nieprzyjemności natury prawnej – oskarżenie o stalking itp.), zapamiętuj (zapach, emocję czy po prostu drobny element otoczenia) i spisuj ciekawe, śmieszne lub intrygujące sytuacje, w końcu codzienność jest kopalnią inspiracji. Tu zdradzę, że scena w recepcji, opisana we wspomnianej już powieści „Kryzysowy plan życiowy” rozegrała się naprawdę! Dosłownie kropka w kropkę i słowo w słowo (na szczęście nie podróżowałam sama, jak uczyniła to bohaterka, ale i tak przez chwilę nie było śmiesznie).

Pomysł na powieść – śledź aktualne wydarzenia.

Może brzmi to mało „inspirująco”, ale wielu autorów wokół aktualnych tematów tworzy swoje historie. Coś, co aktualnie zajmuję uwagę publiczną, może stanowić idealną kanwę, na której powstanie fikcyjna historia! Przykład? Powieść Katarzyny Bondy „W głąb”. Temat psychiatrii dziecięcej, braków w kadrze, nieadekwatnej do skali problemu ilości miejsc w szpitalach od jakiegoś czasu nie schodzi z czołówek wiadomości (przynajmniej mi ten temat cały czas rzuca się w oczy). Bazując na tych elementach, autorka stworzyła ciekawą powieść kryminalną pokazującą realia problemu, z którym borykają się dzieci i ich rodzice w obliczu choroby,

Oczywiście źródeł, z których możesz czerpać, aby znaleźć pomysł na książkę, jest dużo, dużo więcej! Ja przedstawiłam tylko te najbardziej oczywiste. Po prostu staraj się zauważać więcej! Wtedy nigdy nie będziesz mieć problemu ze znalezieniem pomysłu na kolejną powieść 🙂

Dodaj komentarz